Zapytaj wraz ze mną : Co się dzieje w tobie? Co w okół w nieustającym ruchu się staje?
Że wątpisz i szukasz wciąż nowych słów, aby opisać doznane...
Witam serdecznie Przyjaciół i Czytelników na mojej stronie!

Potrzeba nam pieśni

[xls child_of=149]

Potrzeba nam pieśni

Od początku dziejów pieśń towarzyszyła ludziom. Jest najstarszym i najpopularniejszym gatunkiem poezji lirycznej, ściślej związanym z muzyką w pieśni ludowej, luźniej w pieśni literackiej. Znamy wiele gatunków pieśni: biesiadne, taneczne, weselne, poranne, wieczorne, religijne; w europejskiej kulturze średniowiecznej utrwalały przeważnie legendy rycerskie i żywoty świętych, w wiekach późniejszych – nutę patriotyczną i miłosną.

Młodzież szkolna poznaje pieśni Jana Kochanowskiego czy Franciszka Karpińskiego nie tylko na lekcjach języka polskiego, słyszy je w interpretacjach chóralnych i jazzowych. Wsłuchuje się w piosenki poetyckie Edwarda Stachury lub Jacka Kowalskiego, nagrane na kasetach i płytach. Wciąż do biblijnej „Pieśni nad Pieśniami” odwołują się poeci, szukając inspiracji i własnego brzmienia zakorzenionego w tradycji, próbują odpowiedzieć na pytania: Czy dziś warto śpiewać poezję? Co pieśni lub piosenki poetyckie ocalają z wiersza, a co w nim przemieniają? Jakie miejsce w kulturze mają współcześni bardowie?

Nie wszystkich autorów zadowala muzyczne wykonanie ich utworów (są i takie głosy, powodowane zapewne złym doświadczeniem spłycania sensów w prezentacji wokalnej), mimo to kompozytorzy podejmują kolejne próby stworzenia pieśni i piosenki poetyckiej, stawiając wysokie wymagania wykonawcom i odbiorcom. Starają się poruszyć, a nie tylko zabawić jak w piosence popularnej, wydobyć z wiersza osobisty ton, często pełen zadumy i refleksji, wskazać ścieżkę ku sztuce wysokiej. Należy do nich bez wątpienia ceniony wiedeński kompozytor Zbigniew Bargielski – odkrywanie wizji świata wielokształtnego, trudnego do uchwycenia w słownych interpretacjach, zyskuje w jego pieśniach nowe dopełnienie, kieruje ku pytaniom: Czym jest świat, a czym próba nazwania tego, co ulotne.

Szukamy siebie, przeglądamy się w słowach i dźwiękach melodii, w naszych wizerunkach pragniemy dostrzec znaki Nieskończoności. Wybór i przeznaczenie, doświadczenie i wizja tworzą materię pieśni. Zapisana w wierszu Kazimiery Iłłakowiczówny prośba: Po tej skończonej mojej piosence / weź mnie na ręce, skierowana do Boga jako litanijne błaganie o opiekę nad życiem, wyśpiewana w pojedynczym egzystowaniu, w chórze istnienia – staje się naszą wspólną prośbą.

Teksty zestawione w śpiewniku „Ballada o poetach” nie pretendują do miana antologii wierszy znanych lub mniej znanych poetów, są wyborem najciekawszych pieśni i piosenek poetyckich powstałych w Klubie Piosenki Literackiej „Szary Orfeusz”. Dzięki zaproszonym do współ- pracy poetom, muzykom, wokalistom i słuchaczom otrzymujecie Państwo pierwszą jego część – zbiór propozycji muzycznych, będących wynikiem twórczych poszukiwań, sporów o sztukę i zadumy nad aktualnymi problemami kultury. Druga część zebranych wierszy i tekstów piosenek z nutami, także prezentowanych podczas wieczorów literacko-muzycznych w Café „Głos”, ukaże się w następnej kolejności.

Przesłanie wypowiedziane w wierszu Julii Hartwig: Potrzeba nam pieśni dostojnej / może gregoriańskiej / która pozwoli nam uwierzyć / że śpiew chóralny znowu jest możliwy… niesie nadzieję, że przedstawione tu wiersze w wersji wokalno-muzycznej zdobędą szerokie grono czytelników, wykonawców i słuchaczy, że poezja wciąż jest drogą prowadzącą ku podstawowym wartościom odwołującym się do szacunku dla cudzych postaw, poglądów i dzieł, ich różnorodności artystycznej, z prawem do oryginalnych poszukiwań.

Poznań, 5 marca 2001 r.                                                                                                               Teresa Tomsia